Dacia, która może być hitem

[Gucio1916]

lukasz3112, żaden element nie był malowany itp co prawda kupiłem używany, ale sprawdzałem cały czujnikiem i nic nie było nie tak, natomiast teraz sprawdziłem po malowaniu i widać różnicę.
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...31418&start=15 tu jest kilka zdjęć robionych lampą, i widać różnice i to bardzo, drzwi i maska są nie wycieniowane.
Co później powiem przy sprzedaży, że był tylko jeden mały odprysk i trochę rysek na lakierze?
Uwierzyłbyś na słowo?
Deo,klikniesz mail w moim profilu to wyskoczy okno z adresem

[AndiT]

Dacia, która może być hitem

W Europie po Dustera ustawiają się długie kolejki. Czy podobnie będzie w Polsce? Nowy model Dacii ma olbrzymią szansę, by stać się przebojem. Podstawowa wersja rumuńskiego SUV-a kosztuje zaledwie 39 900 złotych. Rozsądną cenę ma także Duster 4x4 – 49 900 złotych. To poważny cios dla konkurencji.
Do niedawna na SUV-a z napędem na cztery koła trzeba było przeznaczyć przynajmniej 90-110 tysięcy złotych. Podstawowe wersje z napędem na przód kosztowały przeważnie nie mniej niż 80 tysięcy. Dacia uznała, że istnieje grupa klientów zainteresowanych zakupem znacznie tańszego SUV-a. Rynkową niszę wypełnił Duster.

Mimo prostej stylizacji samochód z Rumunii wygląda ciekawie. Masywne nadwozie z nielakierowanymi osłonami zderzaków oraz progów sprawia wrażenie solidnego. Ilość miejsca we wnętrzu jest porównywalna z autami klasy kompaktowej. Duster znacznie przewyższa je pojemnością bagażnika. W odmianie z napędem na przednie koła do dyspozycji jest 475 litrów, natomiast wariant 4x4 – mimo obecności pełnowymiarowego koła zapasowego – pomieści 408 litrów.
Pod względem technicznym Duster stanowi hybrydę rozwiązań stosowanych w innych modelach Dacii, a także produktach Renault oraz Nissana. Przednia szyba oraz drzwi pochodzą z Sandero. Płyta podłogowa jest zmodyfikowaną platformą Logana. Z tego samochodu wzięto także przednie zawieszenie, które zostało wzmocnione.

W przypadku wersji z napędem 2WD tylne koła są prowadzone przez belkę stosowaną w Loganie MCV. W odmianie 4x4 mamy natomiast do czynienia z zawieszeniem stosowanym w X-Trailu. Układ sterowania napędem na cztery koła zaadaptowano z Qashqaia, a tylny mechanizm różnicowy z… Murano. W połączeniu z 210-milimetrowym prześwitem, krótkimi zwisami oraz niską masą umożliwia to pokonanie całkiem wymagającego terenu. Z dobrze utrzymanych szos można bez obaw zjechać także samochodem napędzanym na przednią oś. Podwozie 1160-kilogramowego SUV-a znajduje się 205 milimetrów od asfaltu, więc nierówności mu niestraszne.
Sercem nowego modelu Dacii są sprawdzone silniki Renault – benzynowy 1.6 16V oraz wysokoprężne 1.5 dCi. Pierwszy z nich rozwija 105 KM i 148 Nm. Jednostka stosowana w wersjach 4x2 i 4x4 najlepiej czuje się powyżej 3000 obr./min., jednak nawet wówczas dynamika oraz elastyczność pozostają przeciętne. Nie imponuje także zapotrzebowanie na paliwo, które w cyklu miejskim wynosi ok. 10 l/100km.
Ciekawszą propozycją wydają się silniki wysokoprężne 1.5 dCi. Słabszy z nich jest dostępny wyłącznie w konfiguracji z napędem na przednie koła. Rozwija 85 KM. Niezbyt wiele, jednak za sprawą 200 Nm samochód jest elastyczny, a w cyklu mieszanym powinien zużywać 5,1 l/100km. Dla Dustera z napędem na cztery koła przewidziano silnik 1.5 dCi, który osiąga 109 KM i 240 Nm. Według producenta, samochód przyśpieszający od 0 do 100 km/h w czasie 12,5 sekundy zadowoli się średnio 5,6 l/100km.
Jazda Dusterem jest zaskakująco wygodna. Zawieszenie dobrze pochłania wstrząsy, a dźwięki towarzyszące jego pracy, jak również odgłosy powstające w komorze silnika przyzwoicie wytłumiono. Nowa Dacia punktuje także wygodnymi fotelami oraz niezłą pozycją za kierownicą. Co ciekawe, ostatnią udało się uzyskać mimo braku poziomej regulacji kolumny kierownicy.
Gorsze wrażenie robi przeciętna precyzja układu kierowniczego oraz lewarka zmiany biegów. Koronną dyscypliną Dustera nie jest także słynny test łosia. Na konieczność gwałtownej zmiany kierunku jazdy samochód reaguje dosyć opieszale, a do tego znacznie się przechyla. Na pomoc elektroniki można liczyć wyłącznie w wersji 1.5 dCi 110, którą za dopłatą można wyposażyć w system ESP. Oszczędności poczyniono także na poduszkach powietrznych, ograniczając ich liczbę do czterech. Konstruktorzy przewidują, że Duster otrzyma trzy gwiazdki w teście zderzeniowym EuroNCAP.
Duster został objęty trzyletnią gwarancją z limitem 100 tysięcy kilometrów, a najtańsza wersja kosztuje 39 900 złotych. Jak udało się uzyskać równie przystępną cenę? Samochód składa się w dużej mierze z podzespołów opracowanych wcześniej na potrzeby innych aut koncernu Nissan-Renault. Ponadto inżynierowie odpowiedzialni za Dustera wzięli po lupę każdy element. Zasłonę przestrzeni bagażowej pozbawiono mechanizmu zwijającego, tworzywa wykończeniowe są twarde i możliwie prosto stylizowane, a przestrzeń pod kołem zapasowym wytłumiono kawałkiem luźno położonego materiału, a nie przyklejanymi do karoserii matami. Na tym cięcia się nie skończyły. Asymetrycznie dzielona tylna kanapa, pasy i kierownica z regulacją wysokości oraz elektrycznie ustawiane lusterka są standardem jedynie w najdroższej wersji Laureate, natomiast szyby otwiera się przyciskami umieszczonymi na konsoli środkowej, co pozwoliło zmniejszyć liczbę przełączników oraz przewodów.
Od SUV-a za niecałe 40 tysięcy złotych trudno wymagać szlachetnych materiałów wykończeniowych. Plastiki w kabinie zostały jednak solidnie zmontowane – nic nie trzeszczy nawet podczas jazdy po bezdrożach. Do nietypowego umieszczenia przycisków otwierających szyby można się przyzwyczaić. A ręczna regulacja lusterek? Wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak często czujemy potrzebę zmiany ich ustawień.
Znacznie trudniej wyobrazić sobie natomiast współczesne auto bez radioodtwarzacza oraz klimatyzacji. Cennik wyklucza możliwość zamówienia obu udogodnień do podstawowej wersji Duster. Stanowią opcję w odmianie Ambiance. Skompletowanie wyposażenia sprawi, że Duster 1.6 16V Ambiance z napędem na przednią oś będzie kosztował 47 800 złotych, natomiast za wersję 4x4 przyjdzie zapłacić nie mniej niż 53 900 złotych. "Klima" nie wymaga dopłaty w wersjach Laureate, które - w zależności od silnika oraz rodzaju napędu - kosztują od 48 800 do 64 400 złotych. Na tle konkurentów nawet te ceny pozostają bardzo atrakcyjnie. Podstawowa wersja Skody Yeti kosztuje 62 900 złotych, a odmiana 4x4 to wydatek 83 800 złotych. W przypadku Nissana Qashqaia ceny wynoszą odpowiednio 67 700 i 82 700 złotych

Głównymi odbiorcami produktów Dacii są Niemcy, Francja i Rumunia. W wymienionych krajach Duster został bardzo ciepło przyjęty. We Francji pięć tysięcy aut sprzedano w zaledwie dwa tygodnie. Cenniki nowej Dacii pojawiły się już także w polskiej sieci dealerskiej, a pierwsze samochody mają trafić do rąk klientów pod koniec wakacji.

Tekst za:http://moto.onet.pl/1609601,1,dacia-...m,artykul.html

[Morgoth]

Do tej pory zebrano od klientów w Europie ponad 20.000 zamówień na terenówkę Dacia Duster. Tylko na rynek francuski przypada z tej liczby około 10.000 sztuk.

Na polskim rynku Duster znalazł w kwietniu 55 pierwszych nabywców.

Łącznie sprzedaż Dacii wzrosła w porównaniu do kwietnia 2009 roku o prawie 30%. Sprzedaż aut tej marki w okresie styczeń-kwiecień 2010 roku jest o ponad 38% wyższa niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

(za AFP)

[shok]

Witam.Odświeżam temat
Siedziałem nie jechałem( szkoda,ale nie było możliwości)
Auto naprawdę ładne dość małe i ciasne.
+wygląd,cena
-na pewno nazwa Dacia :wink: ,otwieranie tylnich szyb umieszczone miedzy nogami pasażerów(jakieś nieporozumienie),z przodu jakoś dziwnie małe tarcze a z tyłu bęben :!: ( na 99%będą krzywić się tarcze jak to bywa w90% autach tego typu.
Ogólnie auto zrobiło na mnie wrażenie pozytywne.
Czy ktoś miał okazje pojeździć tym autem :?:

[ Dodano: Pon 24 Maj, 10 21:56 ]
podstawowa wersja biała 39900 w metaliku już 45400 :shock: czyli kolor kosztuje 5600zł :lol: Tak pokazuje konfigurator :roll:
Wiem ,że wtedy można dobrać jakiekolwiek wyposażenie ,ale czy to nie paranoja :?:

[Morgoth]

Cena poniżej pewnej granicy (psychologicznej?) ma przyciągać klientów przeglądających cenniki. To jak Kia Venga w cenie 39K z hakiem. Ma być poniżej 40K, a że to "goły golas w gołej wersji", to co?

[ Dodano: Sro 09 Cze, 10 16:00 ]
Porównanie Dustera z Hyundaiem sexi (ix35)

:arrow: Test z moto.wp.pl

[Agamek12]

A tak może wyglądać nowy Logan: http://fkn.pl/01k mniammmm...

[Andrev3]

Agamek12, wygląda jak Renault Fluence

[Agamek12]

Właśnie obawiam się tego, że z nowym Loganem będzie jak ze starym: na zdjeciach szpiegowskich prototyp wyglądał jak Bora, a w rzeczywistości jak...oś inaczej...

[t271828]

A tak może wyglądać nowy Logan: http://fkn.pl/01k mniammmm...

Jakis czas temu pokazywano to zdjecie jako atak dacii na klase srednia,
byl nawet termin wprowadzenia do sprzedazy - polowa roku 2011

http://www.samar.pl/__/__la/pl/__ac/sec,4/new/55720/__Dacia-szykuje-konkurenta-dla-VW-Passat.html

[Morgoth]

Dacia Duster nie zdała testu łosia

Podstawowa wersja Dacii Duster z napędem na przód i bez systemu ESP przepadła w teście łosia przeprowadzonym w Holandii. Inżynierowie z Renault i Dacii bezradnie rozkładają ręce :diabelski_usmiech

Holenderski automobilklub (Koninklijke Nederlandse Toeristenbond ANW) przeprowadził test dynamicznej jazdy Dacii Duster. Testowano podstawową wersję z napędem na przód i bez systemu ESP – z porażającym skutkiem: przy omijaniu pachołków z prędkością 65 km/h obydwa wewnętrzne koła Dustera straciły kontakt z nawierzchnią i wystąpiło poważne niebezpieczeństwo wywrotki. Technicy Dacii i Renault skonfrontowani z wynikiem testu bezradnie rozłożyli ręce. Testy powtórzono, tym razem także z udziałem wersji z napędem na 4 koła.

Wynik: w wersji 4x4 nie występuje niebezpieczeństwo utraty przyczepności, ale w wersji z napędem na przód znowu uniosły się obydwa koła po wewnętrznej skrętu, a auto wymykało się jakiejkolwiek kontroli kierowcy. Renault jest zaskoczony i powtarza, że, modele Dacii Duster bez ESP zostały dokładnie przetestowane w fazie przedprodukcyjnej i zakwalifikowane jako absolutnie bezpieczne.

[PAOLO ESCO]

Podstawowa wersja Dacii Duster ......przepadła w teście łosia

:P do przewidzenia to było w końcu to auto dla :los czyli dla tych , którzy dali się wrobić w jego zakup.

[andrzejm]

Nie mam nic do marki Dacia, ale nie kupię nowego fabrycznie auta, które nie ma ocynkowanych blach, a którym to autem zamierzam jeździć 8-10 lat.
Poczytajcie sobie na forum www.daciaklub.pl tematy o zabezpieczeniu antykorozyjnym

[Morgoth]

Szkoda czasu na Dacię, niech czytają ewentualni chętni na zakup

[daneczek76]

Agamek12, wygląda jak Renault Fluence

bo to ta sama płyta

[westwi78]

http://moto.pl/MotoPL/1,88571,8378053,Uzywana_Dacia_drozsza_od_nowej.html

[Martinez]

Nie mogę zrozumieć jednego - cena, ceną ale mimo wszystko jest to samochód szpetny. Czy naprawdę tylu klientom się on podoba czy to kwestia tylko ceny. Ja bym tym nie chciał jeździć nawet za 40.000 pln. Wole 5 letnią Toyote RAV4 niż to coś.

[westwi78]

Nie mogę zrozumieć jednego - cena, ceną ale mimo wszystko jest to samochód szpetny. Czy naprawdę tylu klientom się on podoba czy to kwestia tylko ceny. Ja bym tym nie chciał jeździć nawet za 40.000 pln. Wole 5 letnią Toyote RAV4 niż to coś.

Widać się podoba coś więcej niż cena, bo myślę że francuzów stać na "lepsze" auta.
Poza tym nie ma co pisać tutaj o Dacii, tak jak o skodzie piszą na Onecie , i się wszyscy irytują

[sdss]

Jeździłem 1.5DCI, wnętrze małe jakość materiałów marna, głośno (wrażenie jakby silnik był w kabinie) i chyba brak stabilizatora z przodu, bo jadąc po nierównościach i torach tramwajowych musiałem dość mocno trzymać kierownice żeby mi jej nie wyrwało.

[tomekc]

Dobra, najpierw podam okoliczności:
Szukałem(od prawie roku) samochodu na 8-10 lat. Niekoniecznie diesel, a jeżeli diesel to najlepiej bez dpf-a i z jak najprostszą konstrukcja. Przebiegi w okolicach 15-20 k rocznie. Duzo(60%) po autostradach. I holowanie przyczepy w wakacje.
Rozważałem różne samochody (przekrój prawie wszystkich marek na rynku- od Taty Safari do BMW serii 1(wyjatkowa padaka za tą cenę moim zdaniem), z markami posrednimi jak np kia ceed(calkiem przyjemne auto) i golf 6 generacji i wiele innych) - szukałem "value for money", niekoniecznie ustalonej granicy cenowej(w mojej obecnej sytuacji finansowej mogłem sobie pozwolic na drozszy srodek transportu) ani ustalonego segmentu(od kompaktów przez pseudeo suv-y do prawdziwych terenowek(Tata)).

Samochodem z wątku jeździlem przez weekend(miły dealer z Zabrza). Wersja wyposażenia wysoka - diesel 110KM naped 4x4 itd...
Moje uwagi:
Auto w prowadzeniu dosyć przyjemne, wygodna kierownica. IMHO jak na ta wage samochodu za słabe hamulce. Szumi na autostradzie (<100 km/h). Srednie spalanie dobre 6,5 /100 przy delikatniej jedzie. Układ przełącznikow nieprzemyslany(kto montuje sterownaie szyb na konsoli?!), w dodatku nie lubie ukladu przelacznikow w samochodach z rodowodem francuskim(klakson na dzwigni), tylko dwu stopniowa regulacji predkosci wycieraczek(sick- polonez miał 4 stopniowa regulacje! a kosztowal 24 k pln a nie 60!). Plastiki w srodku paskudne- pseudo brazowe drewno... Widok do tylu kiepski- wymagane czujniki parkowania. Bardzo wydajna klimatyzacja. Nie podoba mi sie silnik - mimo ze elastyczny itd... ale wyciaga 110 km z 1.5 l- nie lubie wysilonych silnikow. Miejsca z tylu wystarczajaco duzo.

Egzeplarz którym jezdzilem kosztuje ok 60k pln - imho cena jest dosyc ok jak na to jest oferowane.

Ale w finale po obejrzeniu chyba z 15 modeli roznych producentow zdecydowalem sie na Toura 1.8T. Mimo że nie jeżdziłem Tourem z akurat tym motorem(jezdzilem z 1.6 i 1.9- kupielm w ciemno, ale sadzac po opiniach na roznych forach powinno byc OK). Mial najlepszy wspolczynnik wartosc/cena i spelnial prawie wszystkie warunki(troche za malo miejsca dla pasazerow z tylu). No i przede wszystkim- jest to model wychodzący z produkcji, co dla mnie jest b. dużą zaletą.

Podsumowując:
Dacia Duster nie jest złym samochodem, patrząc na przekrój rynku moto w PL. Ale są dostępne(przynajmneij dla mnie) lepsze w podobnej cenie(choćby Yeti z 1.2 TSI) Ma kilka niestandardowych rozwiązań które nie każdemu będą pasować. Ma w sobie troche "rumuńskości"(w niczym nie obrażając Rumunii), co dla mnie nie jest dużą wadą. Wersja 4x4 prowadzi sie przyjemnie(podobno gorzej z 4x2). No i IMHO latwiej znalezc dobry, nieautoryzowany serwis do grupy VAG niz do Dacii. No i niestety jest na podzespolach z renault, a jak powszechnie wiadomo nie kupuje sie samochodów na F(poza Fordami, Andrev3 )

[bendi]

Nie mogę zrozumieć jednego - cena, ceną ale mimo wszystko jest to samochód szpetny. Czy naprawdę tylu klientom się on podoba czy to kwestia tylko
ceny.

no widzisz, a mi z zewnątrz wydaje się baaardzo udany. Takie kombi mocno podwyższone, szerokie jak kiedyś Forester. Za to środek słaby .........wyraźnie widać że miało być tanio.

[Agamek12]

Na mojej budowie jeden z podwykonawców ma podstawową Dacię w kolorze granatowym - i z zewnątrz wygląda to całkiem-całkiem... Co nie zmienia faktu, że nie kupiłbym Dustera - za 40kzł to kompletny golas, a zamiast dobrze wyposażonego, wolałbym te 50kzł przeznaczyć na coś nawet uzywanego, ale bardziej dostojnego...

[Martinez]

Znaczy się, podoba wam się ta paskuda?

[Agamek12]

Gdyby to miało znaczek inny niż Dacia, to pewnie podobałoby się jeszcze bardziej... Tak na marginesie: stojac w korku stanąłem obok granatowego Reno Kaleos (czy jakoś tak) - i wcale to nie było ładniejsze niż Duster... ale tak to już jest z Koreańczykami (bo ten Kaleos to podobno klepie się gdzieś w Azji :?: )...

[szkoda]

Znaczy się, podoba wam się ta paskuda?

z zewnątrz tak, w środku nie widziałem live

[Jabar1975]

Gdyby to miało znaczek inny niż Dacia, to pewnie podobałoby się jeszcze bardziej... Tak na marginesie: stojac w korku stanąłem obok granatowego Reno Kaleos (czy jakoś tak) - i wcale to nie było ładniejsze niż Duster... ale tak to już jest z Koreańczykami (bo ten Kaleos to podobno klepie się gdzieś w Azji :?: )...

Jako ciekawostka: w Meksyku jezdzi cala masa samochodow Dacia i Renault a wystepuja pod marka Nissan (bardzo tam popularny)
Z kolei w Argentynie i Brazyli rowniez Dacia nie jest jakims bialym krukiem tyle ze przewrotnie firmuje ja Renault.
Zreszta to nie jedyne marki "przebrandowione" np Dodge firmuje Hyundaia w Meksyku